Sam w sobie „Road Rage” jest terminem, za pomocą, którego można określić olbrzymią ilość zdarzeń na drodze. Głównie jednak odnosi się do gniewu, lub agresywnego zachowania kierowcy w stosunku do innych uczestników ruchu.
Najczęstszym czynnikiem, wywołującym Road Rage jest niezadowolenie wynikające z braku umiejętności lub z wolnej jazdy, innych uczestników ruchu drogowego. Należy pamiętać o tym, że często Road Rage prowadzi do sytuacji takich jak na przykład pobicie.
Od początku lat 90 zjawisko to przybiera na sile i obecnie większość kierowców w Wielkiej Brytanii potwierdza, że byli świadkami lub uczestnikami przynajmniej jednego takiego zdarzenia.
Podstawowe pytanie, jakie się nasuwa to to, jakie konsekwencje grożą sprawcy Road Rage.
Problem z udzieleniem odpowiedzi na tak postawione pytanie wynika z tego, że Road Rage nie jest zjawiskiem jednolitym i obejmuje swoim zakresem, sporą liczbę zachowań.
Dlatego nie da się powiedzieć, jaką karę otrzyma każdy sprawca tego typu zachowań, gdyż kara będzie uzależniona od sporej ilości czynników.
Najczęściej jednak odnotowuje się kary do sześciu miesięcy pozbawienia wolności. Należy jednak odnotować, że mówimy tutaj o sytuacji, w której nie doszło do uszkodzenia ciała (ABH).
Tego typu zdarzenia, również mają miejsce i w ich przypadku sędzia może zarządzić karę nawet do pięciu lat pozbawienia wolności. Niezależnie od tego jaka kara nam grozi, lepiej unikać tego typu zachowań.
W końcu spędzenie pół roku w więzieniu tylko, dlatego, że czyjś styl jazdy nam nie odpowiada, byłoby bardzo nieodpowiedzialne.
