Każdego roku w Wielkiej Brytanii dochodzi do tysięcy wypadków – zarówno na drogach, w pracy, jak i w miejscach publicznych. Większość poszkodowanych ma prawo do odszkodowania, ale niestety wiele osób popełnia błędy, które utrudniają lub wręcz uniemożliwiają uzyskanie należnej rekompensaty.
Wielu ludzi zakłada, że skoro nie są winni wypadku, odszkodowanie im się po prostu należy i otrzymają je bez większych problemów. Niestety, rzeczywistość często okazuje się bardziej skomplikowana. Błędy popełniane tuż po zdarzeniu mogą sprawić, że sprawa stanie się bardziej czasochłonna, a w skrajnych przypadkach nawet niemożliwa do wygrania. Co gorsza, niektóre decyzje podjęte w stresie mogą prowadzić do utraty prawa do rekompensaty. Dlatego warto znać najczęstsze błędy po wypadku w UK i wiedzieć, jak ich uniknąć.
Oto lista pułapek, które mogą kosztować Cię pieniądze, zdrowie i spokój.
1. „Nic mi nie jest” – bagatelizowanie obrażeń
Wielu poszkodowanych, szczególnie po kolizjach drogowych, odruchowo mówi „wszystko w porządku” albo „nic mi się nie stało”. Adrenalina działa jak naturalny środek przeciwbólowy, ale objawy urazów mogą pojawić się dopiero po kilku godzinach lub dniach. Jeśli od razu odmówisz pomocy medycznej i zgłoszenia zdarzenia, możesz później napotkać trudności w dochodzeniu odszkodowania.
Jak uniknąć błędu? Zawsze zgłaszaj nawet drobne urazy lekarzowi lub służbom ratunkowym. W UK dokumentacja medyczna jest kluczowym dowodem w procesie odszkodowawczym.
Statystyka: Ponad 30% ofiar wypadków drogowych zgłasza dolegliwości zdrowotne dopiero po kilku dniach od zdarzenia (źródło: Department for Transport, UK).
2. Brak zebrania dowodów – „to przecież oczywiste, że to nie moja wina”
Załóżmy, że zostałeś potrącony na pasach. Wydaje się oczywiste, że kierowca jest winny. Problem? Jeśli nie masz dowodów, jego ubezpieczyciel może podważyć Twoją wersję wydarzeń.
Jak uniknąć błędu?
- Zrób zdjęcia miejsca zdarzenia, uszkodzeń pojazdu i swoich obrażeń.
- Zbierz dane świadków – ich zeznania mogą być decydujące.
- Jeśli to wypadek drogowy, zanotuj numery rejestracyjne pojazdów.
- Zgłoś zdarzenie na policję (jeśli to konieczne) i poproś o raport.
Statystyka: W 2023 roku w UK doszło do 120 000 wypadków drogowych, a w 20% przypadków brakowało wystarczających dowodów do określenia winy (źródło: Department for Transport, UK).
3. Za szybkie podpisanie ugody z ubezpieczycielem
Wielu ubezpieczycieli działa błyskawicznie, oferując „szybką ugodę” zaraz po wypadku. Brzmi kusząco – dostajesz pieniądze od ręki i nie musisz się martwić. Problem w tym, że często są to kwoty znacznie niższe niż powinieneś otrzymać.
Jak uniknąć błędu? Nigdy nie akceptuj pierwszej oferty bez konsultacji z prawnikiem. Możesz mieć prawo do znacznie większego odszkodowania, uwzględniającego m.in. utracone zarobki, rehabilitację czy długoterminowe konsekwencje zdrowotne.
Statystyka: Ponad 40% osób, które zgodziły się na pierwszą ofertę ubezpieczyciela, otrzymało o 30-50% mniej, niż mogło uzyskać, negocjując warunki (źródło: Financial Conduct Authority, UK).
4. Brak zgłoszenia wypadku w pracy
Niektórzy pracownicy boją się zgłaszać wypadki, obawiając się zwolnienia lub konfliktu z pracodawcą. Tymczasem brytyjskie prawo pracy nakłada na pracodawcę obowiązek prowadzenia rejestru wypadków (tzw. accident book). Jeśli tego nie zgłosisz, później może być trudno udowodnić, że wypadek miał miejsce.
Jak uniknąć błędu?
- Zgłoś wypadek natychmiast – nawet jeśli obrażenia wydają się niewielkie.
- Poproś o wpis do accident book – jeśli firma nie prowadzi takiego rejestru, zgłoś zdarzenie do Health and Safety Executive (HSE).
Statystyka: W latach 2021/22 w Wielkiej Brytanii odnotowano 565 000 zgłoszonych wypadków w pracy, ale szacuje się, że nawet 30% incydentów nie jest formalnie rejestrowanych (źródło: Health and Safety Executive, UK).
5. Przekroczenie terminu na zgłoszenie roszczenia
Nie każdy wie, że w UK istnieje trzyletni termin na dochodzenie odszkodowania za wypadek. Jeśli nie zgłosisz sprawy w tym czasie, Twoje roszczenie może zostać odrzucone, nawet jeśli masz mocne dowody.
Jak uniknąć błędu? Im szybciej podejmiesz działania, tym lepiej. Warto jak najszybciej skonsultować się z prawnikiem, który pomoże w formalnościach.
Statystyka: Aż 25% osób, które miały prawo do odszkodowania, nie zgłosiło swojego roszczenia na czas i straciło możliwość uzyskania rekompensaty (źródło: Association of Personal Injury Lawyers, UK).
6. Liczenie na to, że ktoś „sam się tym zajmie”
Niektóre osoby zakładają, że jeśli sprawa jest oczywista, ubezpieczyciel sam się nią zajmie i wypłaci im należne pieniądze. Niestety, to tak nie działa. Ubezpieczyciele szukają sposobów na minimalizowanie wypłat i często wymagają od poszkodowanego przedstawienia szczegółowych dowodów oraz profesjonalnych ekspertyz.
Jak uniknąć błędu?
- Nie czekaj – aktywnie uczestnicz w procesie dochodzenia odszkodowania.
- Skorzystaj z pomocy polskiego prawnika w UK, który zadba o Twoje interesy.
Wypadek w UK może wiązać się z poważnymi konsekwencjami zdrowotnymi i finansowymi, ale odpowiednie działania mogą znacząco zwiększyć Twoje szanse na uzyskanie sprawiedliwego odszkodowania. Unikanie powyższych błędów to klucz do sukcesu. Masz prawo do odszkodowania, ale to od Twoich działań zależy, czy je uzyskasz. Nie zostawiaj sprawy przypadkowi!
Nie daj się zaskoczyć – wiedza i odpowiednie przygotowanie mogą zrobić ogromną różnicę w przypadku wypadku. Jeśli jesteś w sytuacji, w której musisz ubiegać się o odszkodowanie, pamiętaj, że wsparcie specjalistów i szybka reakcja zwiększają Twoje szanse na pozytywne zakończenie sprawy. Ubezpieczyciele działają w swoim interesie – zadbaj, aby Twoje prawa były odpowiednio chronione.